180 g g cukru (idealny będzie drobny, ale ze zwykłym też się uda)
1 łyżka mąki ziemniaczanej
1 łyżka soku z cytryny lub octu winnego
125 g mascarpone ( z lodówki)
125 ml śmietanki 30 lub 36 %n (koniecznie schłodzonej)
ulubione owoce
1 duża garść mięty ( u mnie połowa sklepowego krzaczka)
1 łyżeczka miodu (opcjonalnie)
Przygotowanie
Piekarnik nagrzewamy do 130 stopni. Na papierze do pieczenia rysujemy okręg o średnicy 22 cm i drugi mniejszy o średnicy 16 cm. Wykładamy papierem blachę.
Żółtka oddzielamy od białek (uwaga do białek nie może dostać się żółtko). Misę miksera nacieramy cytryną. Do misy wlewamy białka i miksujemy na pianę (mniej więcej przez 3 minuty zwiększając stopniowo obroty do maksymalnych). Zaczynamy dodawać po łyżce cukier, co mniej więcej 45 sekund, żeby każda się dokładnie rozpuściła. Na koniec dodajemy łyżkę mąki ziemniaczanej i soku z cytryny i miksujemy jeszcze przez 3 minuty, żeby beza się ustabilizowała.
Wykładamy bezę na namalowany wcześniej okrąg, robiąc w środku lekkie wgłębienie, w którym później wygodnie będzie nam umieścić krem mascarpone. Umieszczamy na niższej półce piekarnika.
Pieczemy przez 20 minut w 130 stopniach a potem przez 50 minut w 100 stopniach. PO tym czasie bezy nie wyjmujemy z piekarnika, pozostawiamy drzwiczki uchylone i pozostawiamy na minimum 3 godziny a najlepiej na całą noc.
Miksujemy śmietankę i mascarpone, aż uzyskamy konsystencję kremu. Część owoców też możemy zmiksować.
Wnętrze Pavlovej wykładamy masą z kremówki, możemy zalać polewą owocową i układamy owoce. Najlepiej zrobić to niedługo przed serwowaniem (to 5 minut pracy). Dekorujemy miętą
Recipe by Trawka Cytrynowa at https://trawkacytrynowa.pl/swiateczna-pavlova-czyli-wariacja-na-temat-wienca/