500 g dobrej wołowiny (przyznam, że czasem sięgamy też po mięso drobiowe z indyka, ale wtedy to chyba już nie do końca bolognese ;)
1 puszka pomidorów krojonych albo w sezonie 400 g obranych, posiekanych pomidorów malinowych
400 ml passaty
2 łyżeczki suszonego oregano
2 łyżeczki pesto rosso (to taki magiczny dodatek, który raczej w true-bolognese nie powinien się pojawić, ale dajcie mu szansę)
⅓ lampki czerwonego wina (przy dzieciach ten składnik często omijamy, ale warto)
300-400 g makaronu
Do podania: parmezan, świeża bazylia
Przygotowanie
Obieramy i siekamy drobno czosnek i cebulę a marchewkę (jeśli używamy) trzemy na tarce.
Na wysokiej patelni, n oliwie lub oleju szklimy czosnek i cebulę. Po chwili dodajemy marchewkę, smażymy na średnim ogniu przez 3-4 minuty od czasu do czasu mieszając. Dodajemy mięso mielone ( i podlewamy winem, jeśli używamy), gdy będzie ścięte dodajemy pomidory i pesto. Dusimy przez 10 minut.
W międzyczasie przygotowujemy makaron.
Potrawę doprawiamy oregano. Na talerze wykładamy makaron a na nie sos. Podajemy z parmezanem i bazylią.
Recipe by Trawka Cytrynowa at https://trawkacytrynowa.pl/spaghetti-bolognese/