1 kg tłustego twarogu sernikowego (mój ulubiony to piątnica, dobrze, żeby był gęsty)
3 łyżki mąki ziemniaczanej
1 szklanka cukru
3 łyżki cukru z wanilią
4 duże jajka + 2 żółtka (2 białka wykorzystujemy do bezy)
⅓ szklanki śmietanki kremowej
garść kandyzowanej skórki pomarańczy
garść posiekanych rodzynek
Beza
1 mały słoiczek dżemu pomarańczowego abo powideł śliwkowych
2 białka jajek
120 g cukru
1 łyżeczka mąki ziemniaczanej
posiekane orzechy włoskie
Przygotowanie
Dno tortownicy o średnicy 24 cm wykładamy papierem do pieczenia, wypuszczając papier na zewnątrz. Boki tortownicy smarujemy masłem. Ja na wszelki wypadek zabezpieczam jeszcze formę, ponieważ moja forma nie jest szczelna i trochę sernika może zawsze "uciec"
Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni C.
Połamaną czekoladę wkładamy z masłem i cukrem do rondelka i rozpuszczamy na małym ogniu, ciągle mieszając. Odstawiamy do ostygnięcia.
Do oddzielnej miski wbijamy jajko, dodajemy masę czekoladową i dokładnie mieszamy. Dodajemy przesianą mąkę i proszek do pieczenia, ponownie mieszamy a na koniec dodajemy mielone orzechy i jeszcze raz mieszamy.
Masę czekoladową wykładamy na spód tortownicy i wyrównujemy powierzchnię. Wstawiamy do piekarnika i pieczemy przez 10 minut. Wyjmujemy blaszkę, pozostawiając piekarnik włączony.
Do miksera wkładamy ser z mąką, cukrem oraz cukrem z wanilią. Miksujemy na wolnych obrotach a gdy składniki się połączą, zaczynamy dodawać po jednym jajku, po każdym chwilę powoli miksując, potem dodając żółtka i śmietankę (białka zostawiamy do bezy) oraz mąkę. Na sam koniec dodajemy rodzynki, skórkę z pomarańczy i delikatnie łączymy składniki.
Masę wykładamy na czekoladowy spód i wstawiamy do nagrzanego do 180 stopni piekarnika na 15 minut, następnie zmniejszamy temperaturę do 120 stopni i pieczemy przez 60 minut. Na około 15 minut przed końcem, zabieramy się za przyrządzenie bezy.
Białka ubijamy na bardzo sztywną pianę, a potem stopniowo dodajemy cukier, długo miksując po każdej porcji cukru. Po dodaniu cukru miksujemy jeszcze przez około 2 minuty, aż piana będzie gęsta i błyszcząca. Pod koniec dodajemy mąkę ziemniaczaną i jeszcze miksujemy przez minutę.
Sernik wyjmujemy z piekarnika i rozprowadzamy delikatnie na jego powierzchni dżem lub powidła i na to wykładamy pianę z białek i posypujemy orzechami włoskimi. Wstawiamy do piekarnika na 30 minut a po tym czasie zmniejszamy temperaturę do 100 stopni i suszymy jeszcze bezę przez kolejne 30 minut.
Sernik wyjmujemy z piekarnika i dokładnie studzimy (choć może zostać jeszcze w uchylonym piekarniku). Obkrajamy ostrożnie nożem przy samym brzegu tortownicy, zdejmujemy obręcz i wstawiamy do lodówki na kilka godzin. Sernik przechowujemy w lodówce i kroimy najlepiej gorącym nożem.
Recipe by Trawka Cytrynowa at https://trawkacytrynowa.pl/swiateczny-sernik-z-beza-na-spodzie-brownie/