Pieczony kalafor to już chyba klasyka. Od kiedy odkryliśmy taką jego odsłonę, rzadko pojawia się już w tradycyjnej formie. Pomysł na połączenie kalafiora z sosem podpatrzyłam u znajomej Olgi Pawlikowskiej w e-booku, w którym zachęca jak gotować sprytnie, zamieniać składniki, wykorzystywać potencjał zapasów a w rezultacie mniej wydawać i nie marnować żywności. Takie kreatywne gotowanie polecamy i my :)
Olga podała swój kalafior z sosem tahini i nachosami. A że zachęca do wariacji na temat, i że zachęcamy do wariacji i my, tak u nas na stole wylądowała inna apetyczna odsłona tej wegetariańskiej potrawy. Masło orzechowe zawsze się u nas znajdzie. Spróbowaliśmy więc zrobić lekko ostry sosik orzechowy, coś w stylu tajskiego satay. Dodatek czosnku, sosu sojowego, ewentualnie mleczka kokosowego, limonki – warto pokombinować. Do tego podpieczone delikatnie pomidorki koktajlowe dla przełamania faktury i smaku. I kolendra i sezam, które akceptujemy w każdej ilości, a w tym daniu stanowią dobre zakończenie historii.
Smacznego.
- kalafior
- garść pomidorków koktajlowych
- świeża kolendra
- czarny sezam
- 4 łyżki oliwy
- sól, pieprz
- 1 łyżka harissy (można pominąć albo dodać ½ łyżeczki czerwonej papryki)
- sos orzechowy
- 4 łyżki masła orzechowego
- 1 łyżeczka sosu sojowego
- 2 łyżki mleka kokosowgo (można pominąć)
- sok z limonki (opcjonalnie skórka)
- ewentualnie sól, pieprz
- Kalafior dzielimy na mniejsze kawałki, doprawiamy słodką papryką albo harissą, solą, pieprzem i oliwą. Wrzucamy na blachę lub do naczynia żaroodpornego i pieczemy około 15 minut w temperaturze 200 stopni (może być termoobieg), po tym czasie dorzucamy do piekarnika pomidorki koktajlowe. Pieczemy kolejne 10 minut - kalafior ma być złociście przypieczony. W razie konieczności pieczemy chwilkę dłużej. Ja lubię na końcówkę przełączyć na funkcję grill.
- W tym czasie zabieramy się za sos orzechowy. Ja pomagam sobie blenderem- miksuję masło orzechowe z ząbkiem czosnku, łyżką sosu sojowego, sokiem z limonki i czasem z dodatkiem mleczka kokosowego, jeśli gdzieś akurat się znajdzie. Całość możemy doprawić solą i pieprzem i dotrzać trochę skórki z limonki - wcześniej ją sparzamy.
- Kalafior podajemy ciepły, doprawiamy sezamem i kolendrą. Będzie smaczny do podania jako przystawka, kolacja, choć możemy podać razem z kaszą i na przykład soczewicą - powstanie wówczas pełnowartościowy wege obiad.
- Smacznego
