Od kiedy odkryłam, że zrobienie tarty wcale nie jest skomplikowane, spróbowałam zrobić tartę jeszcze raz w tym tygodniu, tym razem na słono. Wykorzystałam do tarty dobrego normandzkiego miękkiego camemberta o bardzo intensywnym zapachu i smaku, cierpko-słodkim lekko smakującym orzechami (bardzo lubię Rustique lub Coulommiers Coeur de Lion). Taki ser nie potrzebuje wielu dodatków i nada ton całej potrawie. Nasz rodzimy camembert typu Turek czy Valbon też można użyć, ale różnica smakowa będzie dość znacząca.
Tarta jest bardzo wyrazista w smaku, bardziej się nada na przystawkę niż na danie główne. Idealnie smakuje na ciepło jak i na zimno.
Cały czas mam ochotę na sezonowe warzywa, więc do tarty użyłam oczywiście szparagów. Niestety nie udało mi się dostać już zielonych. Uroki zakupów wieczorową porą przed długim weekendem…
Wybrałam więc białe, jak najbardziej cienkie. W smaku nie były złe, jednak następnym razem sięgnę po zielone. Przy przygotowaniu białych szparagów trzeba pamiętać, żeby dokładnie je obrać.
Czas przygotowania: 1,5 godziny
4 porcje
Składniki:
Na ciasto:
- 250 g mąki pszennej
- 1 jajko
- 125 g masła
- szczypta soli
Ciasto idealnie pasuje na formę do tarty o średnicy 29 cm.
Na nadzienie:
- 100 gram śmietany 12% (można też użyć gęstszej śmietany lub kremówki)
- 1 jajko
- pół normandzkiego camembert
- pomidor
- pączek zielonych szparagów (serwowałam danie z białymi, lecz zielone będą lepsze)
- 3 łyżki mleka
- sól, pieprz do smaku
Dodatki: świeże zioła: bazylia, tymianek, oregano
Przygotowanie:
- mąkę przesiać wraz z solą i posiekać wraz z masłem na tortownicy. Dodać jajko i szybko zagnieść w kulkę. Kulkę owinąć folią spożywczą i odstawić do lodówki na minimum 30 minut
- jeśli mamy białe szparagi, obrać przed ugotowaniem, zielone, gotować bezpośrednio 10 minut na parze lub zanurzone lekko w garnku z lekko osłodzono wodą
- po 30 minutach wyjąć ciasto i rozwałkować na tortownicy obsypanej mąką. Wałek można owinąć folią spożywczą, żeby ciasto się nie przyklejało. Nawinąć ciasto na wałek i przełożyć do formy. Można też uformować ciasto palcami bezpośrednio na formie do tarty.
- ciasto podziurawić widelcem i odstawić formę do lodówki na kolejne minimum 30 minut
- obciążyć ciasto fasolą, grochem, ryżem lub innym ziarnem na papierze do pieczenia i wstawić do nagrzanego do 200°C piekarnika (ja piekę bez termoobiegu). Piec przez 15 minut z obciążeniem i około 12 minut bez obciążenia. Ciasto obserwujemy, żeby nie zbrązowiało
- przygotować masę jajeczną: wymieszać jajko ze śmietaną i mlekiem, posolić i popieprzyć. Wylać na przygotowane ciasto, dodać ugotowane wcześniej szparagi, pomidory, bazylię i camembert
- włożyć na 30 minut do nagrzanego na na 160 stopni.
- udekorować świeżymi ziołami