Wciąż korzystamy z dobrodziejstw, które daje nam lato. Dziś prezentuję placuszki, które ostatnio przygotowałam wraz z z siostrą. Do podania z ulubionymi sezonowymi owocami. Będziemy chętnie do nich wracać, bo bardzo smakują dzieciom i są ekspresowe do wykonania. A po mojej wczorajszej kulinarnej klapie z biszkoptem w roli głównej, tym bardziej chętnie sięgnę po prosty przepis, który musi się udać. A jeśli placuszki uformujemy większe i ułożymy w formie piramidki, jeden na drugim, z powodzeniem mogą udawać torcik. Pysznie nimi rozpocząć dzień lub zjeść je na deser.
Składniki na ok. 16 placuszków:
Czas przygotowania: 15 minut
- 2 jajka
- 220 ml kefiru
- 50 g stopionego i schłodzonego masła
- 200 g mąki pszennej
- 60 g cukru pudru
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- olej roślinny do smażenia
- 250 g świeżych jagód lub innych sezonowych owoców
Przygotowanie:
1. Jajka ubić z kefirem i masłem.
2. Przesianą mąkę, cukier puder i proszek do pieczenia wymieszać w miseczce. Dodać do jajek i zmiksować na gładką masę. Dodać do ciasta jagody i delikatnie wymieszać łyżką.
3. Na patelni rozgrzać tłuszcz.
4. Łyżką nabierać porcje ciasta, dawać na patelnię i smażyć z dwóch stron po ok. 2 minut z każdej strony, żeby miały ładny złoty kolor. W zależności od tego czy jagody puszczą sok czy nie, być może będzie trzeba dodać trochę więcej mąki lub kefiru, ale to wyjdzie po pierwszym usmażonym placku.
5. Podajemy posypane cukrem pudrem.
Zostawiam Was z tym łakociem a przepis i zdjęcie zgłaszam do konkursu organizowanego przez Fabrykę Form, dostępnego pod linkiem.