Numer 1 wśród ostatnich przyrządzonych sałatek- z wątróbką, karmelizowaną gruszką, awokado, prażonymi orzechami i domową konfiturą malinową. Choć jedliśmy ją dość dawno, wspomnienie jej smaku jest wciąż bardzo wyraźne. Przyjrzyjmy się liście składników. Cóż, nie jest to danie, do którego wykonania na pewno znajdziemy produkty w lodówce. Prawdopodobnie będzie trzeba udać się do sklepu. Ale zastosowanie każdego z tych składników ma sens, każdy powinien się w tej sałatce znaleźć, razem komponując się w smakowitą całość . Została ona przyrządzona przez mamę, która podobne danie zamówiła we wrocławskiej restauracji Bernard. Szczerze polecam to miejsce- jak na rynek mają bardzo konkurencyjne ceny, a w menu można znaleźć sporo perełek. Dziś o jednej z nich.
I odnotowane niech zostanie. Dzięki tej sałatce pogodziłam się z wątróbką. Niemalże 30 lat prób przełamania się- bardzo silne okazały się traumatyczne wspomnienia z przedszkola o niesmacznej wątróbce chowanej pod ziemniaki z wielką nadzieją, że Pani nic nie zauważy. Potem lata jedzenia samej cebuli. I w końcu udało się.
Moją mamę przekonałam natomiast do karmelizacji gruszki. Przepis na karmelizację owoców czy cebuli mam prosty i łatwy do zapamiętania. 1 gruszka, 1 łyżka cukru brązowego, 1 łyżka masła i łyżka octu balsamicznego. Masło na patelnie, jak się rozpuści to cukier plus ocet, jak się połączą dodajemy gruszkę. W ten sam sposób lubię karmelizować cebulę. Mama początkowo nie chciała się za karmelizację zabierać- za dużo roboty- już wie, że roboty nie ma. No i jeszcze jeden trik- wątróbkę można namoczyć w mleku, żeby utraciła intensywny smak. Smażymy ją najpierw na dość dużym ogniu, przez 2 minuty a potem pozostawiamy na średnim, żeby “doszła” na jakiś 5-7 minut.
Zapraszam do spróbowania.
- 300 g wątróbki drobiowej (warto namoczyć ją dzień wcześniej w mleku)
- ¼ główki sałaty lodowej
- 2 garście roszponki
- 2 garście rukoli
- 1 awokado
- 1 gruszka
- 1 cebula
- 3 łyżki uprażonych orzeszków ziemnych
- 1 łyżka masła
- 1 łyżka octu balsamicznego
- 1 łyżka cukru trzcinowego
- Sok z cytryny do skropienia awokado.
- Olej rzepakowy lub masło do smażenia
- Dressing:
- 3 łyżki oliwy
- 1 łyżeczka musztardy dijon
- 1 łyżeczka płynnego miodu (użyliśmy akacjowego)
- 1 łyżeczka dżemu lub konfitury malinowej (można pominąć, choć daje fajny smak)
- Sól, pieprz wg uznania
- Gruszkę i awokado obieramy i kroimy w plastry. Awokado skrapiamy sokiem z cytryny. Cebulę szatkujemy w piórka. W małym rondelku na średnim ogniu rozpuszczamy cukier w maśle i dodajemy ocet balsamiczny z gruszką. Chwilę szklimy i odkładamy.
- Na dużą patelnię z rozgrzany olejem dajemy wątróbkę i smażymy najpierw na dużym ogniu przez 3 minuty, po chwili zmniejszamy ogień i pozostawiamy na mniej więcej 7 minut. Ściągamy wątróbkę z patelni i solimy. Na pozostawionym tłuszczu szklimy cebulę.
- W miseczce mieszamy składniki dressingu. Na talerzach układamy poszarpaną sałatę lodową, roszponkę i rukolę. Dodajemy karmelizowaną wątróbkę, cebulę, gruszkę i awokado. Posypujemy orzechami , rodzynkami i grzankami. Przed podaniem polewamy dressingiem.