Spring rolls są idealne na wiosnę, kolorami tej azjatyckiej przystawki możemy ją spokojnie zaklinać. Do tej pory zwykle smażyłam spring rolls, choć ostatnio przekonałam się do tej świeżej, niesmażonej wersji. Po pierwsze zdrowiej, po drugie przepysznie. Serwuję je z warzywami marynowanymi w limonkowej marynacie. Są idealne jako przystawka, którą możemy zaserwować tak, żeby przypominała wiosenny bukiet kwiatów. Wyglądają tak pięknie kolorowo, że mogą zostać pomylone z dekoracją stołu. Podajemy je w z dodatkiem domowego słodkiego sosu chili, którego przyrządzenie jest banalnie proste.
Zdjęcia i przepis mojego autorstwa znajdziecie również w ostatnim wiosennym numerze Spring Plate, do którego lektury serdecznie zachęcam :)
Ilość porcji: 12 sztuk
2 papryczki chili
Przygotowanie: