Szarlotka z borówkami i rozmarynem to wypiek, do którego przyrządzenia zabierałam się już od jakiegoś czasu. Inspirację podpatrzyłam na blogu Pieprz i Wanilia i wiedziałam, że połączenie jabłek, rozmarynu i borówki amerykańskiej musi po prostu smakować wybornie. Przygotowując tą szarlotkę, można trzymać się przepisu i za autorką posypać jeszcze ciasto kruszonką. Ja natomiast wzbiłam się na wyżyny lenistwa i nie zrobiłam kruszonki, więc mój wypiek ma bardziej “look” tarty. Podpieczone na złoto połówki jabłek wyglądają natomiast niesamowicie apetycznie i sprawiają, że od razu ślinianki zaczynają intensywnie pracować :D Do tego borówki amerykańskie tak ładnie ją zdobią- te po prostu ostatnio non stop rządzą u mnie w kuchni. Wierzę w ich moc!
W ten weekend piekę ciasto ponownie dla siosty, z którą nie widziałam się od 3 miesięcy. Mam nadzieję, że będzie zadowolona. Przypominam tez o trwającym konkursie, w którym można głosować na mój torcik KLIK.
Edytowane: Ciasto można robić w opcji z BEZĄ. W szczególności jeśli do ciasta wykorzystamy 2 żółtka, wówczas białką ubijamy na bezę, którą wykładamy na ciasto i pieczemy przez 15 minut dłużej. Postępujemy wówczas jak w tym przepisie->KLIK
Ach i ciasto piekłam w okrągłej foremce o średnicy 24 cm.
Miłego weekendu!
- 160g mąki (użyłam krupczatki)
- 80g zimnego masła
- szczypta soli
- 50g cukru
- 1 duże żółtko lub 2 małe
- Nadzienie
- 800 j kwaśnych jabłek (użyłam szarej renety)
- ½ szklanki. borówki amerykańskiej
- ok. ½ łyżeczki drobno posiekanych igieł świeżego rozmarynu
- 2 łyżki cukru trzcinowego
- 1 łyżeczka cynamonu
- cukier puder
- Mąkę przesiewamy wraz z solą do miski, dodajemy pokrojone w kostkę masło i drobno siekamy (czynność możemy wykonać w malakserze). Dosypujemy cukier, mieszamy a następnie dodajemy żółtko i zagniatamy ciasto w kulkę. Zawijamy w folię spożywczą i wkładamy do lodówki na 30 minut.
- Jabłka obieramy, kroimy na połówki i usuwamy gniazda nasienne. Kroimy na plasterki.
- Piekarnik rozgrzewamy do temp. 180 st.C. Przygotowujemy formę 24 cm, lekko smarujemy masłem (możemy też wyłożyć papierem, choć ja tego nie robiłam).
- Kulę ciasta rozwałkowujemy (podsypując stolnicę delikatnie mąką, a najlepiej na wałek nawinąć folię) i wykładamy formę. Jak w przypadku ciasta kruchego, może się zdarzyć, że będzie się kruszyć, wtedy przyklejamy ciasto do blaszki partiami. Układamy jabłka jak na zdjęciu, posypujemy borówkami, rozmarynem, cynamonem i cukrem.
- Pieczemy około 45 minut, aż jabłka będą lekko złote. Upieczone posypujemy lekko cukrem pudrem.
- Możemy jeść na zimno lub na ciepło z lodami waniliowymi.