Kiedy tylko zakończyliśmy urlop, rozpakowałam walizki, to ponownie musiałam się spakować, bo czekała mnie kolejna wyprawa, tym razem do Warszawy. Trudno mi było ukryć lekkie podekscytowanie, było to bowiem pierwsze spotkanie, na które wybrałam się w związku z prowadzonym blogiem i na którym miałam pierwszy raz poznać koleżanki i kolegów po kulinarnym fachu. A cel spotkania szczytny- wraz z 9 innymi blogerami kulinarnymi zostaliśmy zaproszeni do udziału w projekcie Dieta dla Serca, którego zwieńczeniem będzie publikacja książki kucharskiej z naszymi przepisami i zdjęciami. Ale to nie wszystko. Wszystkie przepisy będą konsultowane z dietetykami, będą zdrowe dla serca i będą pomagały w obniżeniu cholesterolu. Dań na ociekające tłuszczem karkówki i golonkę w tej książce nie znajdziecie.
Ale od początku. Projekt Dieta dla Serca jest inicjatywą Polskiego Towarzystwa Dietetyki oraz firmy Kruszwica SA, producenta margaryn Optima Cardio i Optima Omega 3. Książka kucharska, która zostanie opublikowana we wrześniu w Światowy Dzień Serca, będzie miała wysoką wartość merytoryczną, bowiem każdy przepis będzie stworzony wspólnie z dietetykiem zgodnie z najnowszymi wytycznymi w dietoprofilaktyce i dietoterapii. Będą to smaczne potrawy zbilansowanej, zdrowej dla serca diety.
Z tego powodu zostaliśmy zaproszeni do Warszawy. Żeby się nawzajem poznać i uczestniczyć w szkoleniu oraz warsztatach prowadzonych przez Polskie Towarzystwo Dietetyki na temat zdrowej dla serca diety.
Spotkanie odbyło się w restauracji Akademia, która totalnie zauroczyła mnie przestronnością wnętrza. Uwielbiam jasne, loftowe klimaty..
Na początek czekało nas przepyszne lekkie i zdrowe śniadanie, z sezonowymi warzywami i owocami w rolach głównych. Nie zabrakło więc szparagów, podanych z jajkami w koszulkach i frittaty, której smak do dziś wspominam. Mogłabym jeść takie śniadania codziennie. Smaczny poranny posiłek w pięknym wnętrzu i ludzie połączeni pasją gotowania i zdrowego żywienia- chyba oczywistym jest, że integracja przebiegała wyśmienicie.
Kolejną częścią spotkania były warsztaty. Każdy z blogerów przygotował szybkie, zdrowe danie. Podczas wykonywania potraw zostaliśmy połączeni w pary z dietetykami oraz studentami dietetyki, żeby na bieżąco omawiać dania w kontekście diety antycholesterolowej.
Ja przygotowałam szpinak z ciecierzycą, były też pyszne sałatki (tajska oraz z pomarańczą), zupa krem z młodej kapusty, chłodnik z malinowych pomidorów, grzanki-ruloniki z wędzonym łososiem, krem z groszku, placuszki z truskawkami i tort kanapkowy. Wszystko przepyszne (bloger kulinarny to potrafi), a niektóre zdjęcia potraw znajdziecie poniżej (pierwsza propozycja to zrobiony przeze mnie szpinak).
Nadszedł czas na najważniejszy punkt programu czyli szkolenie. Dowiedzieliśmy się bardzo wielu istotnych kwestii związanych z obniżaniem cholesterolu i zdrowym żywieniem. Wiadomo, jest wiele opinii w internecie, co raz słyszymy nowe informacje o tym co zdrowe i niejednokrotnie są to informacje sprzeczne. Dobrze było więc poznać stanowisko Polskiego Stowarzyszenia Dietetyków i bezpośrednio dopytać o nurtujące kwestie. Dowiedzieliśmy się miedzy innymi, że w diecie zdrowej dla serca, powinno się w codziennej diecie unikać soli (którą używamy zdecydowanie w nadmiarze), tłuszczu pochodzenia mięsnego, smażenia, żywności konserwowej, nadmiaru tłustego nabiału i jajek. Wskazane jest gotowanie na parze i pieczenie (ale nie powyżej 200 stopni), spożywanie dużych ilości warzyw i orzechów. Wśród bardzo zdrowych dla serca produktów wymienione zostały awokado i grejpfruty. Zostały również przedstawione mało optymistyczne statystyki związane z umieralnością Polaków- zgony z powodu chorób układu sercowo-naczyniowego to 80% całkowitej liczby. A niejednokrotnie za tymi chorobami stoi właśnie podwyższony cholesterol czy nadciśnienie, które można skutecznie zwalczać zdrową dietą. Została również poruszona jedna dość istotna kwestia- często zamiast decydować się na drobne zmiany w diecie, chętniej sięgamy po suplementy diety i tabletki-cud. A powinniśmy wprowadzić najpierw zmiany w żywieniu, a dopiero później ewentualnie leczenie farmakologiczne.
Po szkoleniu przyszedł czas na pokaz szefa kuchni Akademia Krzysztofa Kowalskiego, który wyczarował dla nas piankę z kalafiora. Smakowała obłędnie.
Po równie pysznym obiedzie, który trudno już było mi zmieścić po dwóch śniadaniach, przyszedł czas na pożegnanie.
Spotkanie zakończyliśmy w bardzo dobrych nastrojach, chętni i gotowi wprowadzenia zmian w naszym codziennym żywieniu i dzielenia się ideą zdrowej diety z innymi.
Trzymajcie kciuki za powodzenie projektu :)
A ja bardzo dziękuję Kasi i Markowi z bloga W Krainie Smaku oraz Pawłowi i Grzegorzowi z Gotowania z Pasją za udostępnienie zdjęć.
A organizatorom za zaufanie, którym obdarzyli mnie, zapraszając do udziału w akcji.