Więc dziś rzecz o chipsach z jarmużu. Pytani byliśmy ostatnio czy korzystamy z tego dobrodziejstwa w kuchni. Przyznajemy, że trafił do naszej kuchni niedawno, ale nie potrafimy się teraz już bez niego obejść. Najczęściej robimy po prostu z jarmużu chipsy- pierwszy raz przygotowałam je ostatnio na spotkanie męża z kolegami. Którzy bardzo lubią wpadać z kupnymi chipsami, których po prostu nie toleruję. Zaproponowałam więc chipsy zdrowe. Efekt? Każdy wrócił do domu, na następny dzień udał się do sklepu po jarmuż i przygotował chipsy dla swej małżonki. A ja zapowiedziałam, że chipsy z jarmużu to będzie hit tegorocznej Ligi Mistrzów.
A jak smakują? Są kapuściane w smaku i przyjemnie chrupiące. Ich smak przypominał mi kapustę z pieczonek, tą która jest lekko przypalona, bo dotyka bezpośrednio naczynia. Lubicie kapustę? Będzie smakowało!
Chipsy z jarmużu przygotowujemy całe 3-4 minuty. Możemy eksperymentować z dodawanymi przyprawami, choć ja osobiście lubię ich naturalny smak, więc ograniczam się do oliwy, soli, pieprzu i cytryny. Można też dodać słodką lub ostrą paprykę lub przyprawę curry. Możemy je też podać posypane świeżo tartym serem twardym typu parmezan czy pecorino. Serwujemy chipsy jako przekąskę, choć daje też kopa zwykłym potrawom, zupom, kanapkom czy sałatkom. Taki dodatek jarmużu daje najzwyklejszemu daniu lekkiego twista. U mnie ostatnio hitem na śniadanie jest tost z jajkiem w koszulce, zapiekany z serem i podany z chipsem jarmużu. Mam po takiej kanapce energię na cały dzień!
- 200 g jarmużu
- ¼ łyżeczka soli
- szczypta pieprzu
- 1 łyżka oliwy
- pół łyżki soku z cytryny
- Umyty i osuszony jarmuż rwiemy na drobne kawałki i usuwamy łodygi. Można też już dostać w sklepach przygotowany jarmuż.
- Piekarnik rozgrzewamy do 180 stopni.
- W miseczce dokładnie mieszamy jarmuż z oliwą, cytryną i przyprawami. Układamy na blaszce do pieczenia. Pieczemy przez 3-4 minuty, żeby brzegi były lekko zarumienione. Trzeba uchwycić moment, kiedy jarmuż będzie już lekko chrupki, ale nie spalony. Najlepiej po prostu próbować.
- Przed podaniem można jeszcze doprawić według uznania.