Wracamy po urlopie z przepięknej Toskanii, do której długo jeszcze będziemy wracać wspomnieniami. I na talerzach…Kuchnia toskańska jest bardzo prosta, ale przez intensywność smaków wykorzystywanych warzyw i produktów doznania smakowe są powalające. Najbardziej mi smakowały przesłodkie pomidory i malutkie cukinie z kwiatami. Nie wiem jaką mają tam odmianę cukinii, ale nie wiem czy już pogodzę się z naszą polską odmianą. Również szparagi smakuję niesamowicie, lecz te na szczęście równie dobre możemy znaleźć w Polsce.
To już schyłek tegorocznej uczty szparagowej, prezentuję więc zaległy przepis. Przepis na szparagowe pesto dla tych, którzy uważają, że szparagi uparcie wychodzą im łykowate. Rzeczywiście tak się może zdarzyć gdy szparagi są zbyt grube (wyglądają wtedy jak przerośnięte) lub za stare. Kupujmy więc drobne szparagi, najlepiej zielone w zaufanych warzywniakach. A jeśli wciąż mamy obawy czy uda nam się je prawidłowo przygotować, warto po prostu zmiksować składniki a wyczarujemy pyszne danie bez obaw o łykowatość szparaga.
Dziś wiec przedstawię prosty przepis, który nie będzie wymagał od nas zaawansowanej wiedzy jak szparaga obrać i ugotować. Jak pisałam, należy wybrać zielone szparagi, najlepiej cienkie, nie przerośnięte a efekt będzie wyśmienity. Dodatek liści szpinaku, dobrego parmezanu lub pecorino, oliwy i prażonych pestek słonecznika da nam ucztę prostą, ale przez dodatek szparagów- wykwintną ;)
- 200 g makaronu spaghetti
- 10 zielonych szparagów
- duża garść świeżych liści szpinaku
- 2 małe ząbki obranego i posiekanego czosnku
- 1 łyżka uprażonego na suchej patelni słonecznika (możemy użyć orzeszków piniowych)
- 3 łyżki oliwy
- 1 łyżka świeżo startego parmezanu lub pecorino+ dodatkowo do potrawy
- sok wyciśnięty z połówki cytryny
- Przygotowanie:
- Zdrewniałe końcówki szparagów należy obciąć (z reguły różni się ona od pozostałej części kolorem). Po wygięciu dolnej części szparag powinien złamać się właśnie na zakończeniu zdrewnienia. Zagotować wrzątek z jedną łyżką soli w głębokim, dość wąskim naczyniu (wody powinno być nalane do mniej więcej ¾ wysokości garnka). Idealnie sprawdzi się naczynie do gotowania szparagów, choć zwykły garnek wystarczy nam w zupełności. Szparagi należy ustawić pionowo, żeby górna część lekko wystawała znad powierzchni wody. Gdy nie miałam naczynia do gotowania szparagów, wkładałam do garnka jakiś żaroodporny pojemnik, tak żeby móc postawić szparagi. Szparagi gotujemy pod przykryciem około 15 minut. Możemy też szparagi usmażyć na patelni z dodatkiem oliwy, również około 15 minut, przekładając je w połowie smażenia na drugą stronę. Za każdym razem należy sprawdzić czy szparagi już są miękkie, najlepiej jest wyciągnąć jednego i po prostu spróbować. Osobiście polecam, gdy są jeszcze lekko twardawe, jakby al dente.
- W drugim garnku przygotowujemy wodę na makaron z dodatkiem 1 łyżki soli.
- Szparagi odcedzamy, należy odkroić główki. Pozostałą część przekładamy do miksera lub blendera wraz ze szpinakiem, posiekanym czosnkiem, łyżką sera i uprażonym słonecznikiem (lub orzeszkami pinii). Zalewamy oliwą, skrapiamy sokiem z cytryny i miksujemy na gładki mus.
- Odcedzamy makaron, pozostawiając połowę szklanki wody z makaronu. Makaron łączymy z pesto w garnku, dokładnie mieszamy, według uznania dodajemy wody. Przekładamy na 2 talerze, dodajemy główki szparagów i tarty ser.
- Zajadamy ze smakiem
