Jeszcze na wiosnę odkryłam, że chłodnik z ogórka może być jeszcze lepszy od tego przyrządzanego do tej pory. A to za sprawą dodatku awokado, za którym absolutnie przepadamy i zdecydowanie za mało propozycji z jego wykorzystaniem zaprezentowaliśmy na blogu. Osobiście dodaję do chłodnika jogurt, lecz można ten składnik pominąć, wówczas otrzymamy rewelacyjną wersję wegańską. W tym chłodniku smaczna jest też konsystencja- to delikatny mus. Rozkosz i dla kubków smakowych i dla podniebienia. Ja już wiem, że jeśli jutro ponownie będą upały, to właśnie na obiad będę się rozkoszować tym daniem. Bo jest pyszne, ekspresowe, zdrowe i jeszcze raz pyszne ;) Możemy też chłodnik zaostrzyć dodatkiem cebuli lub czosnku, choć ja jestem zwolennikiem delikatnej wersji.
Przypominam też o trwającym na naszej stronie konkursie!
Jest do wygrania książka kucharska “Oczami Mistrza i Przyjaciół“, do której mieliśmy przyjemność realizować zdjęcia. Jestem z tej pracy bardzo dumna, włożyłam w nią mnóstwo energii, ale zobaczyć swoje zdjęcia w pięknej oprawie i wydaniu to uczucie bezcenne. Jestem na prawdę dumna :D Aj!
- 1 ogórek szklarniowy
- 1 awokado
- pół limonki lub cytryny
- 1 łyżka miodu
- 1 łyżka oliwy
- 5 łyżek jogurtu (można pominąć)
- 2 rzodkiewki
- orzechy włoskie
- opcjonalnie feta
- Ogórek obieramy a z awokado wydrążamy miąższ. Miksujemy wraz z dodatkiem łyżki oliwy, miodu, soku z limonki. Dodajemy opcjonalnie jogurt, doprawiamy solą i pieprzem i mieszamy. Schładzamy przez godzinę w lodówce. Podajemy posypany rzodkiewką, orzechami, świeżą bazylią lub miętą oraz fetą.