Kiedy moja siostra powiedziała mi, że zrobiła kotlety z kaszy jaglanej i ziemniaków, połączenie wydało mi się równie abstrakcyjnie, jak połączenie ziemniaków z makaronem albo ryżem. Lecz skoro zagwarantowała, że wychodzą smaczne, zaryzykowaliśmy – wszak lubimy kaszę jaglaną i ziemniaki a myśl o tym połączeniu z ulubionymi przyprawami była kusząca. Argument “na tak” był jeszcze jeden – był to okres, kiedy Zu jadła tylko i wyłącznie ziemniaki (jak na Polkę przystało). Więc połączenie ich z jakimiś innymi składnikami, bogatymi w właściwości odżywcze jak kasza jaglana i pietruszka, dawało nadzieje na przemycenie jej dodatkowej dawki zdrowia. I udało się! Dziecko kupiło kotlety.
Kotlety z kaszy jaglanej możemy przyrządzić na dwa sposoby, na patelni lub upiec je w piekarniku (wersja bardziej fit, lecz dłuższa). Smażenie kotletów na patelni wiąże się z ryzykiem, że mogą się rozpadać – przyznam, że raz mi się tak zdarzyło gdy dodałam zbyt dużo dość rozgotowanej kaszy jaglanej. Wówczas warto ulepić je i upiec w piekarniku. Możemy też w tej sytuacji dodać mąki, choć ja staram się robić kotlety bez jej dodatku. Podajemy z jogurtem, który możemy zmiksować z bazylią lub miętą, co stworzy delikatny, lekki , lecz wyrazisty dressing. Do tego sałatka pod tytułem “co w lodówce zalega” – u nas liście szpinaku, pomidory koktajlowe, pieczarki (które usmażyliśmy wraz kotletami) oraz kiełki. Kotlety natomiast przyprawiamy według uznania – my postawiliśmy na dość delikatne smaki, które na pewno posmakują dzieciom. Warto zawsze dodać kurkumę, która jest w smaku neutralna a nada kotletom przyjemnego blasku.
- 800 g ziemniaków
- 1 szklanka kaszy jaglanej
- 1 jajko
- 1 ząbek czosnku
- 1 łyżeczka papryki słodkiej
- 1 łyżeczka kurkumy
- 1 łyżka świeżej natki pietruszki lub szczypiorku
- Sól, pieprz według uznania
- [Do podania]: jogurt naturalny, ulubiona sałatka
- Ziemniaki obieramy i gotujemy do miękkości. W tym samym czasie przygotowujemy kaszę jaglaną: najpierw płuczemy ją dokładnie na sitku, zalewamy wodą w proporcji 2:1 i gotujemy około 20 minut, aż wchłonie całą wodę.
- Ziemniaki odcedzamy i ugniatamy jak na puree.
- Łączymy ciepłe ziemniaki, kaszę, jajko, wyciśnięty przez praskę czosnek, paprykę słodką, kurkumę i pietruszkę lub szczypiorek.
- Zagniatamy ciasto, a następnie formujemy kotlety. Smażymy z obydwu stron na oleju lub pieczemy w piekarniku w temperaturze ok. 180 st. przez 25 minut.
- Podajemy z sosem jogurtowym i sałatką.
O komentarz na temat właściwości posiłku poprosiłam znajomą Marzenę, dietetyka z zaprzyjaźnionego portalu Kcalmar: “Kotlety z kaszy jaglanej i ziemniaków mogą być świetnym sposobem na „przemycenie” w daniu kaszy jaglanej osobom, które za nią nie przepadają. Jest to szczególnie cenne dla mam, które posiadają wybrednych niejadków :) Co ważne, kasza jaglana jest lekkostrawna, a przy tym dostarcza bogactwa witamin i minerałów. Dodatkowo posiada właściwości rozgrzewające, osuszające i przeciwwirusowe sprawiając, że jest idealna w okresie przeziębieniowym. Szczególnie polecam wersję pieczoną.
Przepis w sam raz także dla wegetarian oraz dla osób na diecie bezglutenowej!”