To danie to 100 % na tak dla naszych kubków smakowych. Inspiracja zaczerpnięta z jednej z warszawskich restauracji serwujących kuchnią typu azjatycki fusion. Tak gwoli wyjaśnienia- taka restauracja to nie miejsce typu “chińczyk”, w którym znajdziemy kartę na dwieście dań od kurczaka 5 smaków, poprzez kaczkę po pekińsku, aż po green curry. Ale miejsce , w którym luźno interpretowana jest kuchnia azjatycka i tworzona jest jej nową jakość (swoją drogą stawiam, że restauracji tego typu przybędzie we Wrocławiu). Ale wracając do samej potrawy, gdybym miała otworzyć swoją jednodniową restaurację, to chyba serwowałabym to właśnie danie. Więc przedstawmy bohaterkę dzisiejszego posta – to miska pełna zdrowych, rześkich składników. Znajdziemy w niej tatar z łososia, przygotowany na nutę tajską, doprawiony olejem sezamowym, limonką, szalotką i chili, krewetki smażone, mango, ogórka, ryż jaśminowy a wszystko doprawione świeżą kolendrą, kiełkami i sezamem. Danie smakuje najlepiej latem i jest idealnym daniem dla gości, bo poza tatarem i krewetkami, praktycznie wszystkie sładniki przygotujemy wcześniej.
Aby przygotować dobry tatar z łososia potrzebny nam ładny kawałek ryby. We Wrocławiu kupuję albo w sklepie rybnym KOI albo osiedlowym City Market, ale też niezłą dostałam w Piotrze i Pawle.
Przypominam dodatkowo dwa dość podobne smakowo przepisy, które ukazały się na łamach naszego bloga. Jeśli przypadła Ci do gustu ta propozycja, pozostałe również będą smakować : tajska sałatka z mango i krewetkami oraz dorsz z salsą z awokado i mango.
- 200 g łososia (filet bez skóry), bardzo drobno posiekanego
- 2 ogórki, pokrojone obieraczką do warzyw we wstążki (bez gniazd nasiennych)
- 1 mango, obrane i pojrojone w kostkę
- 200 g ryżu jaśminowego
- 16 obranych krewetek
- 1 ząbek czosnku, przeciśniety przez praske lub pokrojony w paski
- garść świeżej kolendry
- czarny sezam
- 1 łyżka oleju rzepakowego
- 1 łyżka oliwy
- 1 łyżeczka oleju sezamowego
- sok wyciśnięty z jednej limonki ( a nawet dwóch, w zależności od preferencji)
- 1 szalotka, drobno posiekana
- sól, pieprz
- 1 mała papryczka chili, drobno posiekana (ilość zależy od preferencji)
- garść kiełek stir fry, podsmażonych
- czarny sezam
- Opcjonalnie sos sojowy do przyprawienia tatara.
- Ryż jaśminowy przygotowujemy wg instrukcji na opakowaniu. Ważne, żeby ryżu jaśminowego nie solić. Jeśli jest to ryż sypki, to wlewamy wody tak, żeby nad ryżem było tyle samo objętościowo wody, co ryżu. Gotujemy przez 15 minut, aż wchłonie wodę i będzie miękki. Odstawiamy do ostudzenia. Danie możemy podać również z chłodnym ryżem.
- Mieszamy w miseczce drobno posiekanego łososia i szalotkę. Dodajemy oliwę i olej sezamowy. Doprawiamy sokiem z limonki, sosem sojowym lub solą i pieprzem a także drobno posiekanym chili.
- Na patelni rozgrzewamy olej, dodajemy czosnek i po 3 minutach wrzucamy krewetki. Doprawiamy solą i pieprzem. I jeszcze jedna rada odnośnie krewetek. Jeśli były to krewetki mrożone, to możemy je szybciej rozmrozić w wodzie, ale chłodnej - rozmrażanie w ciepłej może sprawić, że będą gumowate.
- W miseczkach układamy ryż, tatar, krewetki, ogórka, mango. Doprawiamy kolendrą, sezamem i kiełkami. Danie możemy jeszcze doprawić skórką i sokiem z limonki lub skropić lekko octem ryżowym. Smacznego!
